redakcja
| 10-10-2013, 15:32:20
W niedzielnym odcinku „Zemsty”, Victoria decyduje, że nie chce spędzić ani jednego dnia dłużej, bez jej ukochanego Zielonej Strzały… yyy Patricka. (I szczerze mówiąc, czy można się jej dziwić? )Ale, jak każda rozsądna osoba mogłaby się spodziewać, kiedy prezentuje swojego dawno zaginionego, a teraz odnalezionego syna, stadu wilków, które nazywa rodziną, pomylili go oni z daniem głównym i zanurzyli w niego naostrzone noże. Czy wytrzymał do deseru? Przeczytaj i się dowiedz.
Świeże mięso | Podczas, gdy Daniel i Conrad odbierają Patricka (był przesłuchiwany, czy jest oszustem, z powodu wyśmiania jego freelancerskiej kariery artystycznej), Emily korzysta z chwili nieuwagi, aby zatruć drinka patriarchy Graysonów. (Czekaj, czy nie uzyskał jeszcze drugiej opinii potwierdzającej chorobę Huntingotna?) Oczywiście, w tym czasie Conrad ujawnił, że Najdroższa Mamusia rok temu wysłała Franka (ś.p) by zapłacił Patrickowi, aby ten trzymał się z daleka od nich, wydawała się wówczas gotowa samodzielnie go otruć! Następnego dnia, Emily, „łaskawie” oferuje Patrickowi, że może wysłuchać jego problemów. Ale, dobrze zorientowany w jej historii z Victorią, odmawia. Dobitnie. (Możesz zobaczyć Emili, jak myśli “To nie działa? Co? Przecież się uśmiechnęłam, nie?”)
Prawdziwe kłamstwa | Tymczasem Victoria zyskuje na ostrożności w jej sojuszu z Aidenem, zauważając „Nigdy nie ufałam ludziom, którzy mówili mi to, co chciałam usłyszeć” (uwzględniając Patricka). Natomiast nowe mieszkanie Nolana – z imieniem Emily – za jednym zamachem udowadni, nie tylko że staje się coraz lepszy, ale także, jak sam twierdzi, dynamiczny duet jest odpowiedzialny za kradzież fortuny Graysona.
Ona robi hałas | Mimo, że nowa, bezlitosna Charlotte nadal rzuca wrogie spojrzenia na Patricka i nawet wzywa Emily, aby powtórzyła jej przypuszczenie, że Victoria miała kochanka, utrzymuje, że nie wie o co chodzi, przez co Conrad jest zaniepokojony. Tak jest, zanim przyznaje się Jackowi, że obwinia się za śmierć Declana (i jej własne kolejne poronienie), on pociesza ją ujawniając jej, że jej „ojciec” wiedział o bombie, która zabiła ojce jej dziecka. Uzbrojona w tę bolesną wiedzę, syczy do Conrada: „Zasłużyłeś na samotną i nieszczęśliwą śmierć”.
Ocalić modlącego się | Emily upokarza Victorię poprzez zwerbowanie Ojca Paula jej ślub z Danielem – zanim ojciec zaczął pełnić posługę dla Boga, pracował dla firmy Grayson Global. Kiedy poszukiwania Nolana sugerują, że może Paul nie zasługuje na to by go zabić, być może rzeczywiście stał się dobrym człowiekiem, Emily przypomina mu: „Mój ojciec był lepszym człowiekiem!” Gdy tylko uświadamia sobie, że Nolan ma rację, jest już za późno – już zniszczyła Paula. Ale to nic wielkiego. Zachowa się jak Olivia Pope, wszystko naprawi i potem wykorzysta go, aby uzyskać wyznanie Conrada.
No to zaczynamy | Tęskniąc za bardziej kreatywną pracą (dokładnie od kiedy?), Daniel stara się wpoić Margaux, jak fantastycznym partnerem może być dla niej, przy uruchomieniu przez nią amerykańskiej wersji Voulez. I najwyraźniej jest czymś podekscytowana, ponieważ następną rzeczą o jakiej się dowiadujemy, to jak zdejmuje swoje ubrania! Ale, później się dowiadujemy, że Daniel nie przypieczętował umowy (w ten sposób), pomimo tego, że wyglądało na to, że tak zamierza zrobić. Zamiast tego, mówi, że tak, będzie jej wydawcą, ale tylko jeśli ich siedziba może być w Montauk.
Dobra twoja kolej. Co myślisz o odcinku?