Post Mortem "Revolution": tajemnica [spoiler] Aarona i inne odpowiedzi na palące pytania


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 27-09-2013, 22:48:09


Post Mortem

"Revolution" (NBC) powróciła w środę, i mimo wcześniejszego przedziału czasowego, nadal pojawiły się miecze w powietrzu, latające pięści, pistolety wypaliły i krew się polała.

W rzeczywistości jedna z głównych postaci zmarła w jednej z finałowy scen... tylko, aby wrócić do życia, z długim, głębokim westchnieniem po śmierci.


Podczas imprezy po pokazie premiery serialu w Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku jako część panelu dyskusyjnego "Revolution: The Power of Entertainment", zadaliśmy twórcy serialu Ericowi Kripke i członkom obsady dostępnych pod ręką kilka palących pytań po pierwszym odcinku. Takie jak:

Swego czasu możny Monroe wydaje się teraz raczej bezcelowy - odzyska swój urok?

W krótkiej perspektywie: "Tak jakby się cieszymy, że znajduje się w prawdziwej nędzy i działa po swojemu, sypiając z kobietami i walcząc" - uśmiecha się Kripke. "Ale w jego nadchodzącym doświadczeniu z Charlie, on znajdzie się na nowej misji, takiej, która sprawi, że nasze postacie znów się spotkają".

Czy Charlie naprawdę chce zabić Monroe (jeśli otrzyma kolejną szansę)?

Choć pierwsza próba w premierze się nie udała, Tracy Spiridakos utrzymuje: "Ona na pewno ma to w sobie". Pełna swojej nowej postawy (i najwyraźniej wyzwolonym libido), "Charlie stanie się bardziej hardkorowa. Sama rozwinie swoje zainteresowania i po prostu będzie brała świat szturmem". Niestety przyszły odcinek pokazuje nową przeszkodę między nią i jej zdobyczą. (Witaj, Lodzie Marcusu!)

Czy Aaron "wróci" z martwych jako zmieniony mężczyzna?

Um, tak - ale nie jako zombie. "Był martwy przez dwie godziny" - zapowiada Kripke - "więc przeszedł przez coś. I to naprawdę popycha jego historię w tym roku, ponieważ on przechodzi przez to niemożliwe, absolutnie niesamowite zjawisko, niewytłumaczalne doświadczenie, więc co on z tym zrobi?" Na przykład, uważaj na Aarona w przyszłym tygodniu jak jego oczy wędrują na nieoczekiwaną, ale znajomą twarz. Kripke mówi: "To wszystko sprawia, że będzie badał to co się z nim wydarzyło i będzie chciał rozwikłać tą zagadkę". Być może świetliki odegrały rolę w jego wskrzeszeniu? Skoro o tym mowa...

O co chodzi z tymi świetlikami?

Wcześniej Aaron był świadkiem dziwnego zgromadzenia świetlików - coś co będzie trochę powracało w drugim sezonie. "Mamy wiele dobrych tajemniczych pytań w tym roku" - mówi Kripke. "Jest trochę akcji w serialu, watażka (więcej o nim poniżej...), Patrioci i to czego chcą, ale jest też ta "mrożąca" tajemnica. I dla nas to pytania: Czym są te świetliki? Co się stało w Wieży? I o co chodzi ze szczurami [które zobaczymy w kolejnym odcinku]? Coś się dzieje w naturze, co jst wynikiem czegoś co poszło bardzo źle".

Co Neville zobaczył w sekretarz Allenford, ustach Patriotów (w tej roli Ari Nicole Parker)?

Kiedy ta noszącą flagę biurokratka uraczyła większość mieszkańców miasta obiecując odrodzenie Stanów Zjednoczonych Ameryki: "Od samego początku, Neville widzi jaka jest naprawdę" - zapewnia Giancarlo Esposito. "Słyszy w jej retoryce to co słyszał wcześniej - nie zapominaj o Randallu, Randallu, Randallu - więc on widzi, że coś większego się dzieje". Mianowicie coś tak wielkiego, że to prawdopodobnie wymagało wystrzału rakiet atomowych, co zabiło jego żonę, Julię. W skrócie Esposito, że mimo kolejnych pozorów, Allenford "jest podła. tom jej nienawidzi".

Kim jest facet, który schwytał Milesa pod koniec?

Billy Burke mówi, że enigmatyczny Titus, grany przez Matta Rossa ("Big Love"), jest watażką, który rozpoczął przenosiny "z bardzo egoistycznego powodu" - więcej o tym dowiemy się w przyszłym tygodniu. (Wskazówka: Uważaj na czerwone drzwi!)
 



Kategorie: Spoilery Aktorzy Premiery seriali Wywiady Telewizja 
Seriale: Rewolucja 

Zobacz również: