Twoja mama nie żyje...


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 16-04-2012, 23:34:03


Twoja mama nie żyje...

Od śmierci Joli, Agnieszka nie spędziła ani jednej spokojnej nocy. Załamana, wyznaje w końcu Tomkowi:

- Śniła mi się Jola… Właściwie ona… Śni mi się każdej nocy. Prosi, żebym ratowała Ewę, bo ona i dziecko potrzebują pomocy…

Tomek stara się przyjaciółkę uspokoić:

- Masz takie sny, bo myślisz o tym na okrągło… Ta sprawa nie daje ci żyć! Musisz trochę odpuścić. Śledztwo jest w toku i prędzej czy później… chłopaki trafią na jakiś ślad!

Jednak Olszewska, zdesperowana, kręci głową:

- Dobrze wiesz, jak takie sprawy się ślimaczą! A ja nie mogę czekać!


Tymczasem Ewa… odnajduje się sama. Dzwoni do ciotki i szybko tłumaczy:

- Nie mogę rozmawiać! Chcę tylko, żebyś coś przekazała mamie, bo ode mnie nie odbiera telefonów… Powiedz jej, że jak tylko będę mogła, wrócę do domu! Bo teraz nie mogę. I jeszcze… Że ją kocham i żeby się na mnie nie gniewała! Powiesz jej?   

Dziewczyna chce się rozłączyć, ale Agnieszka ją powstrzymuje - w ostatniej chwili.

- Poczekaj! Twoja mama… Boże, dziecko, tak mi przykro…

Olszewska, bliska łez, z trudem dobiera słowa.

- Twoja mama nie żyje. Dziś jest pogrzeb…

Stop! Więcej nie zdradzimy. Jak wiadomość o śmierci matki wpłynie na Ewę? Czy szok, który przeżyje dziewczyna, może zaszkodzić jej dziecku? Emisja odcinka numer 909 już we wtorek - zobacz koniecznie!



Kategorie: Spoilery Telewizja 
Seriale: M jak miłość 

Zobacz również: