Kiedy starają się rozwiązać sprawę tygodnia - w której mamy śmierć biznesmena powiązaną z planem zamachu na dyplomatę - Al przyciska Carrie, aby przypomniała sobie piosenkę, która okazuje się być związana z historią dawnej pary. I kiedy ona sobie szybko przypomina piosenkę (zadziwiająco to nie jest nic Nat King Cole, ale przebój Savage Garden), zaczyna ją śpiewać - po tym jak Al uroczo ją intonuje.

Zabawny fakt: To nie pierwszy raz jak Poppy Montgomery śpiewa w telewizji. Po chwili googlowania szybko znajdziesz "trójkąt" jaki miała lata temu w "Live", z Kelly Ripą i Neilem Patrickiem Harrisem.

Zobacz fragment odcinka tutaj.