Po stwierdzeniu, że "Trophy Wife" ma być brane "ironicznie" (odkąd imprezowa dziewczyna grana przez Malin Akerman, która stała się trzecią żoną postaci Bradleya Whitforda to coś więcej niż pewna błyszcząca ślicznotka), producent wykonawczy Lee Eisenberg powiedział, że nigdy nie wyrażał żadnych obaw w stylu "Cougar Town", że tytuł będzie zbyt prowokacyjny i to nie reprezentuje w 100 procentach rzeczywistej zawartości.

"Zawsze była rozmowa, którą mieliśmy z nimi, ale zbiorowo nigdy nie czuliśmy się jakbyśmy mieli tytuł, któremu musimy sprostać" - powiedział. "Obracaliśmy się wokół tytułów, jak to zwykle ma miejsce, ale zawsze wracaliśmy do Trophy Wife. To proste, to jasne, to niezapomniane".

"Podejrzewamy, że ludzie mogą mieć pewne oczekiwania wobec tego" - dodał Eisenberg - "ale ostatnie sukcesem serialu jest sam serial, a tytuł trochę się rozpływa. Nie wygrywamy czy przegrywamy ze względu na tytuł".

Gwiazda serialu Akerman, ze swojej strony, miała wyraźną początkową rekację na tytuł. "Widziałam go i powiedziałam: 'Och, do diabła, nie będę grała żony-trofeum'" - podzieliła się. "Ale przeczytałam to i to było genialne".

Jak współtwórczyni serialu i producent wykonawczy Sarah Haskins - której własne małżeństwo było podstawą powstania "Trophy Wife" - zauważyła: "Kate ma zamiar zmierzyć się z wyzwaniem tego jak inni ludzie będą na nią patrzeć", w tym co najmniej jedna z byłych Pete'a, odnosząca sukcesy chirurg grana przez Marcię Gay Harden.

"Nie będziemy oglądać historii seksisty, który krąży wokół żon" - podkreśliła Haskins. "Oglądamy historię rodziny".