Arek Tobiasz
| 01-08-2013, 12:10:31
Buffy Summers nie jest obce powracanie z martwych, a są małe szansa, aby jej serial też tak zrobił - na dużym ekranie.
"Jeśli kiedykolwiek będzie właściwa historia, zrobię to" - powiedziała główna bohaterka "Buffy: postrach wampirów" Sarah Michelle Gellar niedawno, kiedy promowała swoją nadchodzącą komedię CBS "Crazy Ones".
Aktorka powiedziała, że ona i twórca "Buffy" Joss Whedon - który również napisał film w 1992 roku, który poprzedzał nadprzyrodzony telewizyjny serial - mówili o sprowadzeniu Buffy na wielki ekran.
"Ale o co chodziło z Buffy to, że Buffy było filmem, a on ostatecznie nie zadziałał jako film" - powiedziała, głównie dlatego, że "historia rozwijała się lepiej w czasie".
Z niedawną produkcją filmu "Veronica Mars" dzięki kampanii Kickstarted - jak również po tym jak niektóre gwiazdy mówiły o sprowadzeniu "Chucka" i "Z Archiwum X" na wielki ekran - może "Buffy" też da się ponieść tej fali nostalgii?
"W tym momencie" - zażartowała Gellar - "kołek będzie moją laskę, a ja bym kuśtykała".
Chcesz zobaczyć Buffy na wielkim ekranie? Napisz w komentarzu!