Premiera drugiego sezonu, która rozpocznie się pięć miesięcy po trzęsieniu ziemi, jest zatytułowana "City of Heroes". "To o tym naprawdę ten sezon jest" - mówi producent wykonawczy Andrew Kreisberg. "To jest o Oliverze Queenie, który staje się bohaterem. Będzie kilku innych bohaterów, którzy pomogą mu w tym sezonie".

W zwiastunie z nowymi scenami pokazanym przed panelem, otrzymaliśmy spojrzenie na nową postać Summer Glau, która będzie się zmagać z Oliverem w Queen's Consolidated. Tymczasem Kaptur najwyraźniej był nieobecny od czasu trzęsienia ziemi. Zobaczymy go jak ma spotkanie z detektywem Lancem (Paul Blackthorne), który teraz pracuje jako policjant patrolujący okolice. Również zobaczymy Felicity (Emily Bett Rickards) zmieniła ich bazę - co będzie jednym z powodów dla Olivera, aby założyć znów kaptur - ale on już nie chce być Kapturem. Plus: Czarny Kanarek krótko pojawił się i skopał kilka tyłków.

Producenci podkreślili, że tytuł odcinka odnosi się do wielu postaci, nie tylko do Olivera, który będzie zmagał się z pewnymi trudnościami w swoim osobistym życiu odkąd jego nazwisko jest teraz synonimem masowego mordu. "Niektórzy ludzie są teraz w więzieniu, więc to będzie trudne" - mówi Kreisberg, podkreślając, że to będzie sezon odkupienia dla Moiry (Susanna Thompson). Ale młodsza Queenówna, Thea (Willa Holland), będzie dobrze sobie radzić odkąd prowadzi nocny klub Olivera.

"Minęło pięć miesięcy, kiedy rozpoczynamy, niektórzy ludzie poradzili sobie ze swoimi sprawami, a inni nie" - mówi Kreisberg. "Miasto naprawdę zniosło to dzielnie. Jak złe Starling City było w pierwszym sezonie, to jest jeszcze gorzej w drugim sezonie. Ten sezon jest naprawdę o tym jak Oliver dostrzega, że to miasto potrzebuje bohatera i potrzebuje nadziei".

Jak Oliver robi wszystko w imię zabitego Tommy'ego (Colin Donnell) w tym sezonie, on może znaleźć pomoc u Roya Harpera (Colton Haynes), który nadal desperacko próbuje odnaleźć mściciela. "Roy chce, aby to się stało, a w komiksach, to ma miejsce" - powiedział Haynes o możliwym partnerstwie. "W pewnym sensie, drugi sezon może być wyspą dla Roya, jak to było dla Olivera. Roy będzie musiał przejść przez wiele rzeczy i uświadomić sobie, że nie jest takim twardzielem jak myślał". On również będzie musiał przekonać do siebie Olivera odkąd nadal spotyka się z Theą.

Co do tych, którzy nie radzą sobie dobrze po trzęsieniu ziemi, detektyw Lance został zdegradowany. "Został przyłapany przez swojego przełożonego na podejmowaniu pewnych wątpliwych decyzji, w których sprzymierzał się z mścicielem" - powiedział Kreisberg, zauważając, że kiedy życie Lance'a się zmieniło, to może być dobre, ponieważ jest w lepszym emocjonalnie miejscu.

Tymczasem producenci planują opowiadać historię pochodzenia Czarnego Kanarka, jak wcześniej zdradzali. Ale tylko dlatego, że to nie jest Laurel (Katie Cassidy) w kostiumie, to wcale nie oznacza, że nie jest na drodze stania się bohaterką. "Jak już powiedziałem wcześniej, Laurel musi podążać swoją drogą i przejść swoją podróż" - powiedziała Cassidy. "I powoli myślę, że zaczyna rozwijać się i w końcu skopie komuś tyłek". Cassidy zauważa, że Laurel już opłakała stratę Tommy'ego, ale ona nie będzie gotowa jeszcze na związek z Oliverem. (Jednak ona będzie patrzyć na drugą kobietę, która była widziana jak całuje się z Oliverem).

Świat również się rozszerzy w drugim sezonie, z Kevinem Alejandro z "Czystej krwi" jako Bratem Krwi. Tymczasem Deadshot (Michael Rowe) powróci jako członek Składu Samobójców obok Brązowego tygrysa, który będzie grany przez Michaela Jai White'a.

Co do losu Malcolma Merlyna, John Barrowman dołączył do obsady na scenie mając na sobie serialową koszulkę. Ale producenci niewiele mówili o tym czy powróci w przyszłym sezonie. "Martwi ludzie nie mogą wracać do życie, nie?" - powiedział Kreisberg. Ale Barrowman powiedział, że chciałby wrócić tylko po to, aby zobaczyć jakby mogli to zrobić.

Drugi sezon oferuje również więcej historii Slade'a Wilsona (Manu Bennett) jak jest coraz bliżej stania się Deathstroke. "Pierwsze chwile drugiego sezonu dadzą ci wielką wskazówkę" - powiedział producent wykonawczy Marc Guggenheim, kiedy został zapytany czy Slade Wilson będzie czarnym charakterem czy anty-bohaterem.

"Arrow" wraca w środę, 9 października.