Jak się po raz pierwszy spotkałyście?

Callie Thorne: Kręciliśmy zwiastuny. Pojawiłam się za Karissą i byłam jak: "O mój boże, jesteś tak piękna! Zwalniam cię!" Jak oni śmią sprowadzić kogoś tak ładnego!

Karissa Lee Staples: A jednak wciąż tu jestem! Callie była bardzo ciepła i miła. Zaczęłyśmy się od razu śmiać.

Czy to porozumienie zmieniło relację postaci?

Thorne: Była ta cała rzecz "Wszystko o Ewie" między Dani i Palomą, gdzie starsza kobieta jest dalej w swojej karierze, a młodsza chce być nią. Ale kiedy scenarzyści zobaczyli, że mamy się ze sobą tak dobrze, nasze postacie stały się bardziej przyjacielskie.

Staples: To są dwie silne kobiety, a teraz stajemy się potężne razem. To coś czego nie widać często.

Czy one połączą siły, aby rozpracować to jakie brudne interesy mają miejsce za kulisami ich pracodawców, gwiazdorskiej agencji V3?

Thorne: Dani i Paloma są rzucone w to i dokonują pewnego szpiegostwa. Pytanie brzmi czy będą zespołem?

Callie czy dałaś Karissie jakieś rady?

Thorne: Na pewno nie dawałam jej porad jak radzić sobie z chłopakami. Wiedziała to od pierwszego dnia, kiedy wszyscy kręcili się wokół nie i mrugali oczami. Ona jest tak doświadczona - niewiele mogę nauczyć Karissę.

Staples: Kochamy się.

Thorne: Jakbyś już tego nie powiedziała.

"Necessary Roughness" można oglądać w środy.