Arek Tobiasz
| 15-07-2013, 22:42:34
Jesteś gotów obrać kurs z zupełnie nowym zestawem piratów?
Starz ma nadzieję skraść złoto z "Black Sails", nowym okresowym dramatem o bezwzględnym kapitanie (Toby Stephens) i jego załodze, co zapowiada się na bardziej odważny i bardziej realistyczny niż inne ostatnie podejścia do tego gatunku.
"Zanim pojawili się 'Piraci z Karaibów' nie było definitywnie wielkiego filmu o piratach od dłuższego czasu, a na pewno nie było definitywnie serialu o piratach" - powiedział showrunner Jon Steinberg. "To jest wielki świat. To świat, w w którym ci ludzie jakby wyrwali się na własną rękę z systemu, który ich nie chciał".
Steinberg obiecuje, że serial - w którym będzie reżyser "Transformersów" Michael Bay jako producent wykonawczy - nie będzie roił się od stereotypów.
"Ci ludzi mieli takie życie i to właśnie o tym będzie" - mówi Steinberg, który dodaje, że wiele serialowych postaci - który jest umiejscowiony na Bahamach w 1715 roku - będzie zakorzenionych w historii.
"Jest powód dla którego ludzie wciąż mówią o tym świecie" - mówi Steinberg. "To ma przygodę, statki, bitwy i wszystkie intrygi, które są obok tego świata. Mamy nadzieję, że to uchwycimy".
Serial nie zadebiutuje przed 2014 rokiem, ale fani mogą uczestniczyć w pokazie pierwszego odcinka na Comic-Conie.
Czy czekasz na ten serial?