Arek Tobiasz
| 14-07-2013, 02:01:02
Tej jesieni stacje telewizyjne przygotowały dla widzów blisko 30 premierowych pozycji, wliczając w to nowe sitcomy od Michaela J. Foxa oraz Seana Hayesa, świeżą prezentację z udziałem innego Amella oraz adaptację kolejnego komiksu Marvela „Agents of S.H.I.E.L.D.”. Aby ułatwić Wam zorientowanie się w tych wszystkich nowinkach, przygotowaliśmy zestawienie najważniejszych informacji o odcinkach pilotowych każdego z debiutujących seriali.
Kolejny serial na naszej liście to...
SERIAL | "Reign" stacji CW, emitowany w czwartki o 21 czasu wschodniego (20 – centralnego).
KONKURENCJA | "Chirurdzy" na ABC, "The Crazy Ones" (nowy) oraz "Dwóch i pół" na CBS, "Glee" na Fox, "Sean Saves the World" (nowy) oraz "The Michael J. Fox Show" (nowy) na NBC.
OBSADA | Adelaide Kane ("Teen Wolf"), Toby Regbo ("The Town", ITV), Torrance Coombs ("The Tudors"), Megan Follows ("Anne of Green Gables") i wielu innych.
ZARYS FABUŁY | Kane gra Marię I Stuart, która jako kwitnąca nastolatka - i po zamachu na swoje życie - wychodzi z klasztornego ukrycia, aby spotkać się z księciem Francji Franciszkiem (Regbo) i sformalizować ich zaaranżowane małżeństwo. Choć Franciszek nie jest tak chętny do ich zaręczyn (i porzucić coś co ma na boku). Ani jego matce, królowej Katarzyna (Follows) się nie spieszy z realizacją umowy. Dodaj do mieszanki łobuzerskiego bękarta króla Francji, Basha (Coombs), kwartet młodych przyszłych dam dworu i różnorodne miejsca (odcinek pilotowy w dużej mierze nakręcono w Irlandii, choć serial będzie teraz kręcony w Toronto), a otrzymasz lekcję "historii" od CW.
PIERWSZE WRAŻENIE | Cóż osłabłem z wrażenia. Po obejrzeniu skrótu tej nieprawdopodobnej propozycji CW na Upfrontach, od razu myślałem, że to jest przewidziane na krótką metę. I być może nie widziałem "tego", lub, co bardziej prawdopodobne, moje oczy zaszkliły się przez niezliczone zapowiedzi nowych seriali sci-fi. Ale oglądając cały odcinek pilotowy, "Reign" może po prostu okazać się przebojem (według standardów CW). To może być tak różne (era, umiejscowienie) od "Pamiętników wampirów", "Arrow", "Hart of Dixie" i przez to może się stać "pop" lub przez te super-mydlane tematy (miłość! zdradza! niewierność! pożądanie! podglądanie! samozadowolenie! czekaj, co?) przyciągnie opuszczone tłumy "Plotkary". Obsada jest jednolicie dobra - Kane daje Marii dobrą jakość, ale Regbo wydaje się nieco dojrzały - a każdy zabawnie robi jaką wariację brytyjskiego akcentu, który nie jest ani francuski ani szkocki.
KONKLUZJA | Los tego serialu leży w dużej mierze w rękach działu marketingu CW, który musi sprzedać to co technicznie jest kostiumowym dramatem historycznym. ("Ale mamo, ja nie chcę się uczyć) jako uwodzicielską operą mydlaną o minionych latach, którą de facto jest. Jednym z czynników jest to jak przenosiny "Impersonalnych" zmienią krajobraz w czwartki o 21:00 - nie żeby te 13 milionów starszych gałek ocznych zamierzało przenieść się na CW, ale nowa komedia CBS "Crazy Ones" na pewno nie odziedziczy ich wszystkich. Optymistycznie przewiduje lepsze wyniki niż "Piękna i bestia". Tak czy inaczej kurs "Reign" powinien być ciekawy do obserwowania.