Arek Tobiasz
| 28-06-2013, 23:15:02
Gwiazda "Unforgettable" Dylan Walsh czekał na osobę zajmującą się przeprowadzkami, aby pojawiła się i pomogła mu się spakować w mieszkaniu w Nowym Jorku - po tym jak został anulowany jego serial - kiedy dostał telefon: "Unforgettable" powraca z umarłych.
"Uwielbiam to robić, uwielbiam być w Nowym Jorku, a było coś w tym pakowaniu w moim mieszkaniu, że nie czułem, że to właściwe. Czułem, że mamy nadal coś do zrobienia" - wspomina swoje myślenie. I tak było - ale to się wydarzyło prawie rok po zakończeniu pierwszego sezonu, serial został przewidziany na letni powrót.
Dla przypomnienia, Walsh nie wyprowadzał się ze swojego mieszkania, aby tylko wrócić kilka miesięcy z odnowionym podekscytowaniem serialem. "Teraz jestem z powrotem, mieszkam na Brooklynie, serial nadal trwa, mamy kilka poprawek, kilka zmian tutaj, ale myślę, że to będzie bardziej odpowiednie na lato" - mówi. "To trochę lżejszego rodzaju serial niż był wcześniej. Zrobił się nieco ponury czasami w pierwszym sezonie. To rzadkie w tej branży, aby dostać szansę na jakieś zmiany - które pasują całkiem dobrze za pierwszym razem - ale również szansę na nadanie nowego impulsu czemuś".
Wśród zmian? Po pierwsze, Carrie i Al są teraz członkami grupy zadaniowej, która zajmie się różnymi przestępstwami - nie tylko zabójstwami jak wcześniej. "To daje serialowi przypływ adrenaliny" - mówi Walsh. Ponadto Tawny Cypress, Dallas Roberts i James Laio dołączają do obsady.
Zobacz zdjęcia promocyjne z premiery drugiego sezonu, którą zobaczymy 28 lipca, tutaj.