Arek Tobiasz
| 27-06-2013, 00:31:05
Kosiarz zbliża się do naszego ukochanego "Happy Endings".
Ponad miesiąc po anulowaniu przez ABC, uznana komedia pozostaje bezdomna - i czas nie stoi po stronie serialu.
Umowy Sony z obsadą wygasają pod koniec tego tygodnia, a źródła potwierdzają, że nie ma żadnej poważnej oferty na stole - od stacji ogólnokrajowej, kablówki, serwisu strumieniowego czy innego - aby pozostawić serial przy życiu.
Możliwe przenosiny do USA Network - stacja powszechnie uważana za najprawdopodobniejszego zbawcę serialu - zrezygnowała na początku miesiąca. Jednak Sony kontynuowało poszukiwania (NBC i TBS były podobno zainteresowane).
Chociaż wszystko jest już stracone. Jeszcze nie do końca. "Wiele się może wydarzyć w ciągu trzech dni" - mówi optymistycznie osoba związana z serialem. "Sony będzie walczyć do samego końca".