Arek Tobiasz
| 23-06-2013, 13:50:40
"Copper" miał pomyślny start na BBC America w zeszłym roku. Pierwszy oryginalny serial stacji, prekursor ostatniego drogiego dramatu "Orphan Black", miał dobre wyniki oglądalności, dobre opinie krytyków i szybkie przedłużenie o kolejny sezon. I choć serial nie odchodzi od obfitego (jeśli nie brudnego) Five Points w Nowym Jorku, planując drugi sezon serialu, zespół twórczy stojący za "Copperem" mówi, że jest zauważalna ewolucja w podejściu do opowiadania.
"Nie wiem czy to jest znacząca zmiana, ale w zeszłym roku mieliśmy jedną stopę w tej realistycznej historii Nowego Jorku w latach 60. XIX wieku i jedną w formacie serialu kryminalnego" - mówi producent wykonawczy i współtwórca Tom Fontana. "Teraz mamy więcej przestępstw niż mieliśmy w pierwszym sezonie, ale to nie jest quasi "CSI", gdzie staramy się rozwiązać morderstwo tygodnia. Zaczęliśmy opuszczać to w połowie ostatniego sezonu. Ale myślę, że teraz to jest idealne".
"My" mając na myśli w szczególności Thomasa Kelly'ego. Autora i byłego producenta "Zaprzysiężonych", który dołączył do drugiego sezonu jako showrunner, po części załagodził stres jaki spoczywał na Fontanie - który jednocześnie prowadził "Coppera" i "Borgia in Italy" (Netflix).
To nie pierwszy raz dla Kelly'ego jako showrunnera. Obowiązki wobec "Zaprzysiężonych" powstrzymały go przed dołączeniem do "Coppera" po początkowej rozmowie z Fontaną przed pierwszym sezonem, ale mówi, że możliwość jego grafiku - i gotowość producentów, aby pozwolić mu się skupić na postaciach - sprawiła, że mógł łatwo dołączyć.
"W większości seriali w pierwszym sezonie, nie zagłębiasz się naprawdę mocno we wszystkie postacie, zwłaszcza z tak dużą załogą i tylko 10 odcinkami" - zauważa Kelly.
Agresywne historie w dramacie policyjnym w doktorem Freemanem (Ato Essandoh), Robertem Morehouse (Kyle Schmid) i tytułowym detektywem granym przez Toma Westona-Jonesa jest czymś co producenci w Cineflix Studios uświadomili sobie, że chcieli zrobić bardzo wcześnie - ale szybko postępujący pierwszy sezon zapobiegł pewnym zwrotom akcji.
"Za każdym razem musiałeś iść prosto przez serial, nie miałeś luksusu odcinka pilotowego" - mówi producentka wykonawcza "Coppera" i szefowa Cineflix Studios Christina Wayne. "To daje ci czas na spojrzenie co masz w serialu i możesz dokonać korekty. Co ludzie zwykli robić pod koniec odcinka pilotowego, my mieliśmy po pierwszym sezonie. Mieliśmy prawdziwe informacje na temat tego co myśleliśmy, że działa dobrze i tego co myśleliśmy, że możemy ulepszyć".
Większy budżet i więcej dni zdjęciowych również pozwoliło na inne rzeczy, które Fontana chciał od samego początku: gościnne role. Doświadczony aktor telewizyjny, którego dorobek obejmuje "Oz", "Homicide" i "St. Elsewhere", jest przyzwyczajony do pojawiania się znanych talentów. Aktorzy Alfre Woodard, Billy Baldwin, Eamonn Walker, Lee Tergesen i Donal Logue podpisali umowy na pojawienie się w drugim sezonie "Coppera", coś co Fontana również przypisuje nieprzewidywalnej biurokracji, często spowodowaną przez zdjęcia w Kanadzie.
"Te kanadyjskie przepisy dotyczące treści są trochę jak interpretacja wyroczni w Delfach" - mówi Fontana śmiejąc się. "W zeszłym roku powiedziano nam, że nie możemy zatrudnić amerykańskich aktorów, a w tym roku, powiedziano nam, że możemy".
Co dziwne, największy dodatek sezonu (Logue) jest rodowitym Kanadyjczykiem. Aktor "The Terriers" i "Synów anarchii" dołącza do serialu jako generał Brendan Donovan w premierze sezonu, a pojawi się w co najmniej 11 z 13 odcinków. Zatrudnienie Logue było jedną z pierwszych decyzji Kelly'ego jako showrunnera. On chciał, aby postać Logue reprezentowała "nowy typ władzy" w często brutalnym świecie "Coppera".
"Jestem zafascynowany tą historią; czuje się jakbym znał tych ludzi dobrze" - mówi Logue, który opisuje swoją postać jak typ Szefa Tweeda. "Dodatkowo określili go jako kogoś kto pojawił się po Wielkim Głodzie w Irlandii jak był młodym mężczyzną, stał się policjantem i dołączył do armii kiedyś przed tym jak konflikt się rozpoczął".
Chociaż nie ma ról, które ujawnią zbyt wiele tego co się stanie w drugim sezonie, obsadzenie Logue powinno także służyć jako swego rodzaju katalizator na mieszające się historie, które Kelly i Fontana chcieli w serialu.
"Czułem, że masz te trzy odrębne światy, z Freemanami w Carmanville, Moorhousami na 23 ulicy i resztę w śródmieściu" - mówi Kelly. "Musieliśmy znaleźć naturalne sposoby, aby ta świetna obsada miała ze sobą coś wspólnego. Następnie w Nowym Jorku, jak jest do dzisiaj, te wszystkie światy mieszają się ze sobą codziennie. To jedno z niewielu miast, gdzie rasy i klasy mieszają się nieustannie".
"Copper" wraca w tą niedzielę.