Showrunnerzy "Gry o tron" chcieli zachować w sekrecie tajemniczego oprawcę Theona przez trzeci sezon, nawet przed fanami książek George'a R.R. Martina, czytelnicy mogli sprawdzić czy ich przypuszczenia okazały się trafne w niedzielnym finale trzeciego sezonu: To Ramsay Snow, bękart Roose'a Boltona, tego lizusowskiego zdradzieckiego lorda, który przymilał się Robbowi Starkowi, aby potem wbić nóż w Młodego Wilka na Czerwonym Weselu po tym jak zmienił stronę na Lannisterów i Freyów.

"Musiałem ukrywać to przez długi czas" - powiedział 28-letni walijski aktor, Iwan Rheona, teraz za zgodą HBO mogący swobodnie mówić o tym po raz pierwszy. "To czyni sprawy o wiele prostsze dla mnie, to było irytujące, że nie mogłeś ujawnić tego kim jesteś. Gdziekolwiek byłeś ludzie starali się wydobyć to z ciebie. To było całkiem zabawne, większość moich kolegów było w serialu zanim ja zostałem obsadzony. Oni wszyscy powrócili i byli jak: 'ty straszny mały draniu'".

W książkach Martina, Theon (Alfie Allen) w zasadzie zniknął z pola widzenia od chwili, kiedy traci kontrolę nad Winterfell w drugiej książce, aż pojawia się w lochu Ramsay znacznie później w sadze. Producenci chcieli pozostawić Theona jako część serialu, dlatego pokazują co działo się z tą postacią - w zasadzie był straszliwie torturowany. "Nie robi się miło takich rzeczy jak ta, ale Alfie jest świetnym gościem i wspaniałym aktorem, a on dał w tym 100 procent siebie i to naprawdę świetnie się z nim udało" - mówi Rheon. "To było trudne dla niego, kiedy ja dostałem wszystkie dobre rzeczy".

Zmiana również wprowadza Ramseya wcześniej do historii. Biorąc pod uwagę, że on, to chyba nie jest zbyt dużym spoilerem, stanie się główną czarną postacią w serialu. W rzeczywistości Ramsay jest tak sadystyczny, że można nawet przyjąć, że on jest najbardziej złą postacią jaką widzieliśmy do tej pory. Co Rheon myśli? "Prawdopodobnie tak. On na pewno jest jedną z ostatnich osób, które chcesz spotkać w ciemnej ulicy".

Teraz, kiedy Ramsay został ujawniony, pozostaje niejasne jaka będzie jego rola w czwartym sezonie. Więcej tortur? Prawdopodobnie. Ale trzeba brać pod uwagę, że to może stać się nużące w pewnym momencie, jeśli już się nie stało. Tylko nie pytaj Rheona co jego postać będzie robić. On albo nie wie albo po raz kolejny musi milczeć.

"Nie mam żadnego pomysłu, jeśli mam być z tobą szczery" - mówi. "Nie mogę się doczekać jak się dowiem".