Palące pytania po finale "Revolution": Koniec świata (jaki znamy)


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 06-06-2013, 20:48:27


Palące pytania po finale

W trakcie pierwszego sezonu "Revolution" przekształciła się mocno z prostj misji poszukiwawczo-ratunkowej. Po poniedziałkowym finale, nie ma powrotu do swoich korzeni. Odcinek zasygnalizował drastyczne zmiany dla dystopijnego dramatu, zabijając dwie ważne postacie i pozostawiając losy świata w niebezpieczeństwie.


Więc czy Aaron przywrócił zasilanie? Który z naszych bohaterów gryzie ziemię? Poznaj odpowiedzi na te i 11 innych palących pytań po finale "Revolution".

1. Czy Rachel podjęła właściwą decyzję? Ludzie z wieży wyrazili się bardzo jasno przed Rachel (Elizabeth Mitchell) w kwestii tego, że energia nie może - niezależnie od okoliczności - powrócić, ale Rachel nie chce słuchać. W zupełnie irracjonalnej argumentacji, Rachel twierdzi, że nawet chociaż teraz nanity są poza kontrolą, szanse na ich nieprawidłowe działanie, kiedy przywróci energię są minimalne (bo wiesz, one są tak przewidywalne i bezpieczne). Szef wieży obiecuje Rachel, że ona i jej przyjaciele są gośćmi i tak pozostanie - to znaczy tak pozostanie, o ile nie pójdą na poziom 12. Potem wszyscy są martwi. Zabawne, że Rachel wydaje się zakłopotana przez tą groźbę, jakby nagle zapomniała o wszystkich chwilach jak zdradziła swoich przyjaciół, aby dostać to czego chce. Na przykład...

2. To wszystko to wina Danny'ego. Rachel i Grace (Maria Howell) dzielą słodką od serca rozmowę o Dannym, którego chorowite ciało było powodem dla którego Departament Obrony dostał te całe naninty. "Musimy naprawić wszystko dla niego, tak aby nie umarł na marne" - błaga Rachel. Choć Grace rozumie (ona też straciła najwyraźniej dziecko), ona rozsądnie nie chce ryzykować umieszczenia świata w ogniu dla prostej zemsty. Więc Rachel robi to co każda dobra przyjaciółka by zrobiła: traktuje Grace chloroformem i chowa ją w szafie. Charlie (Tracy Spiridakos) musi być tak dumna.

3. Republika Neville'a. Odkąd ostatni raz widzieliśmy Neville'a (Giancarlo Esposito), udało mu się przejąć cały obóz Monroe. Choć jeden wierny Monroe człowiek wskazuje, że dowodzenie 100 mężczyzn w środku Kolorado nie jest dokładnie czymś czym warto się chwalić, Neville złowieszczo drwi: "Z żołędzia mogą wyrosnąć potężne dęby".

Neville szybko wznawia swoją maskaradę jako współczujący przywódca, tłumacząc, że pozwoli człowiekowi odejść, ponieważ nie jest "ani brutalny ani kapryśny" jak Monroe (David Lyons). Neville nawet posuwa się tak daleko, że oferuje człowiekowi konia, aby bezpiecznie wrócił do żony i dzieci. Oczywiście, kiedy tylko inni żołnierze opuszczają namiot, Neville oddaje dwa strzały za swoimi plecami, postrzela majora, a potem umieszcza broń w ręce zmarłego mężczyzny, aby stworzyć wrażenie, że Neville zabił go w obronie własnej. "Starałem się być miłym facetem" - mówi Neville z westchnieniem. To nie wygląda jakby jego syn Jason (JD Pardo) kupił podstęp.

4. Miles zwrócił się przeciwko Monroe, ponieważ... Monroe był szalony! Powodem dla, którego para miała wielkie rozstanie nie było niczym szokującym - Monroe posunął się za daleko i zabił całą rodzinę rebelianta, który zorganizował na nich zamach - ale spowiedzi tej dwójki były bolesne do oglądania. "Zrobiłem to dla ciebie! Wszystko co kiedykolwiek zrobiłem było dla ciebie" - mówi Monroe. "To jest jedyny powód dla którego robiłem to wszystko. A ty próbowałeś mnie zabić za to".

5. Czego Neville chce? Władzy. Kiedy Neville twierdzi, że nie chce, aby Rachel przywróciła elektryczność, ponieważ jest zbyt niebezpieczna mieć każdą republikę, która będzie miała do niej dostęp, otrzymujemy poczucie, że to jest coś o wiele bardziej egoistycznego niż tylko to. Co zrozumiałe, podchodząc ostrożnie do intencji ojca, Jasona jednak zgadza się pomóc Neville'owi tak długo jak Charlie i Rachel będą pozostawione przy życiu (choć mamy brak troski o Milesa, Aarona i Norę).

Jedna osoba, której Neville wydaje się nie mieć zamiaru pozostawić przy życiu: Monroe. Po tym jak podwładni byłego generała chwytają go w lesie, Neville pragnie wykorzystać okazję, aby potwierdzić swoją dominację. "Nie mogę po prostu strzelać ludziom w twarz jak ty" - mówi, wyjaśniając, że musi zorganizować przynajmniej coś co będzie wyglądało jak proces. "To różnica miedzy nami: Ty przerażasz, a ja inspiruje". Jak na ironię, to właśnie moment, w którym Neville nigdy nie był bardziej przerażający.

6. Męska przyjaźń nigdy nie umrze. Choć nie ma nic romantycznego między nimi, nie ma wątpliwości w mojej głowie, że Miles (Billy Burke) i Monroe mają tylko siebie w głowie (choć Neville może się nie zgadzać z platoniczną naturą ich związku, podkreślając, że Bass ma "prawie erotyczną fiksację" na punkcie Milesa).

Po sezonie nieudanych zamachów, Miles zdaje sobie sprawę, że są o wiele ważniejsze rzeczy, o które powinien się martwić niż zabicie Monroe. Ale zanim może ocalić Charlie i Rachel. Miles robi szybki przystanek w namiocie, gdzie stary przyjaciel jest trzymany jako zakładnik. "Nadal jesteśmy braćmi. I jak bardzo nienawidzę tego - wierz mi, bardzo - to nigdy się nie zmieni" - mówi Miles jak uwalnia Monroe. Ale rzeczy nie są dokładnie takie słodkie dla niego. Miles od razu ostrzega milicję, że były generał uciekł, ponieważ choć Miles nie może zabić Monroe, to nie oznacza, że ma problem z tym, aby zrobił to ktoś inny.

7. Lepiej jest żyć i kochać. To nie był odcinek Nory (Daniella Alonso). Po tym jak prawie utonęła, buntowniczka stawia czoła jeszcze trudniejszej walce: przyznaniu się do tego kto jest prawdziwym obiektem uczuć Milesa. "Kochasz go, prawda?" - pyta Nora Rachel, zanim w końcu przyznaje: "On wybierze ciebie za każdym razem". Ale Nora nie pozwoli, aby ich romantyczna rywalizacja utrudniła misję, pomagając Rachel zająć się ludźmi z wieży. Niestety ostatni akt zdolności pirotechnicznych Nory ma swoją cenę. Ona po raz kolejny dostała poważnych obrażeń jamy brzusznej, które ostatecznie kosztowały ją życie. Ale przed śmiercią, Nora mogła zobaczyć Milesa po raz ostatni - tym razem - Miles wybrał próbę uratowania jej życia, a nie Rachel.

8. Czy Aaron zniszczył świat? Jako dowód, że nie ma przypadków (przynajmniej w "Revolution"), okazuje się, że Aaron (Zak Orth) nieświadomie napisał kod, który obsługuje Wieżę. Po walce, aby dostać się do pokoju dowodzenia, Aaron (z mocnym naciskiem ze strony Rachel) uruchamia program, aby przywrócić energię. Jak światła zaczynają powracać na całym świecie, widzimy jak Julia (Kim Raver) i Priscilla (Maureen Sebastian) martwią się, że elektryczność powróciła w ich domach. Ale prezydent Georgii Foster nie traci czasu na podekscytowanie, zlecając, aby jej ludzie rzucili wszystko co mają (w tym czołgi i helikoptery) na Filadelfię.

Choć wysłanie śmigłowców w tym momencie może nie być najmądrzejszym ruchem. Niebo zostaje rozświetlone piorunami, sugerując, że plan Rachel może mieć pewne konsekwencje o których Grace i ludzie z wieży przestrzegali.

9. Dlaczego światła zgasły? Po tak wielu odkryciach o tym co spowodowało zaciemnienie, łatwo było zapomnieć, że nadal nie mamy pojęcia kto to spowodował i dlaczego. Rachel wydaje się, że to nanity były wadliwe, ale jak Aaron odkrył, "backdoor" w jego kodzie pozostał otwarty. Oznacza to, że globalny zasięg zaciemnienia był zdecydowanie celowy.

10. Czy Neville zabije Mathesonów? Choć obiecał Jasonowi co innego, Neville zlecił ludziom, aby otworzyli drzwi do pokoju i zabili każdego w jego środku - w tym Charlie i Rachel. Czy Jason pozwoli swojemu ojcowi dokonać tej rzezi? Czy wreszcie zobaczy kim jest Neville i odwróci się od niego na dobre?

11. Co się do cholery stało z Randallem? Enigmatyczny sekretarz Departamentu Obrony stał się jeszcze 10 razy bardziej tajemniczy. Zawsze było jasne, że Randall (Colm Feore) używał Monroe, aby włączyć energię, ale nikt nie mógł przewidzieć dlaczego. Jak tylko zasilanie zostało przywrócone, Randall zamyka się w innym pomieszczeniu kontrolnym i wysyła rakiety, aby zniszczyć Atlantę i Filadelfię. "Tylko chciałem, aby Monroe wymazał Georgię, to potem wymazałbym Monroe. I po tym wszystkim wschodnie wybrzeże stanęłoby otworem" - wyjaśnił Randall za kuloodpornych szyb. "Po tym wszystkim, nasz wielki naród musi się zjednoczyć. Dom skłócony nie może tego zrobić. Jestem patriotą, Rachel" - dodał, zanim strzelił sobie w głowę.

Um, co?! Zakładam, że akcje Randall były motywowane śmiercią swojego syna, ale nie jestem do końca pewien w jaki sposób. Jeśli ktoś ma jakieś pojęcie, to niech się podzieli, bo to jest strasznie zwariowane!

12. Czy to nowy czarny charakter? Kiedy Randall mógł mieć tą najbardziej szaloną reakcję na przywrócenie energii, to mamy coś jeszcze bardziej złowieszczego. Siedząc w pokoju wydającym się być udekorowanym niczym innym jak wypchanymi głowami zwierząt i amerykańską flagą, były prezydent Stanów Zjednoczonych przypadkowo włącza i wyłącza swoją lampkę zanim zostaje poinformowany, że - w końcu - czas wrócić do domu. Z Monroe zdegradowanym z bycia Wielkim Złym i Nevillem zbyt fajnym do nienawidzenia, czy to nasz nowy główny wróg? I jeśli on jest dobrym człowiekiem, to dlaczego do cholery zaszył się w Guantanamo? Prosimy o odpowiedzi!

Co myślisz o finale "Revolution"?
 



Kategorie: Spoilery Streszczenia odcinków Telewizja Finały 
Seriale: Rewolucja 

Zobacz również: