Arek Tobiasz
| 18-05-2013, 16:08:32
Finał sezonu "Chirurgów" miał wszystko czego należało się spodziewać po finale "Chirurgów", pełnym napięcia, akcji, bolesnych chwil - i nawet możliwej śmierci!
Uwaga: Napisaliśmy możliwej, ponieważ los dr Richarda Webbera (James Pickens Jr.), który w finale został porażony prądem i ostatnio widziany na podłodze w opuszczonej części szpitala, nie jest znany. Więc czy będziemy musieli pożegnać kolejnego członka naszego ukochanego zespołu lekarzy? "To takie ciekawe pytanie! Uwielbiam to, kiedy ludzie mi zadają to pytanie" - powiedziała Shonda Rhimes podczas imprezy Academy of Television Arts and Sciences, która honorowała jej finał drugiego sezonu ostatniego przebojowego dramatu "Skandal". "Nie zamierzam odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ lubię jak to pozostaje pytaniem. Powiem to, że zobaczysz Jima Pickensa ponownie, ale nie zamierzam odpowiedzieć na to pytanie".
Jednak temat, który Rhimes miała na pewno jakieś przemyślanie dotyczył kontrowersyjnych małżeńskich kłopotów jakie spotkały Arizonę (Jessica Capshaw) i Callie (Sara Ramirez), które w finale miały emocjonalną i gorącą konfrontację, po tym jak Callie dowiedziała się o niewierności Arizony. Rhimes mówi: "Czuję się jak wiele postaci LGBT w telewizji - o mam nadzieję, że nie należę do tej kategorii - w pewien sposób były oczyszczane dla naszej ochrony. Są szczęśliwie zakochani i prawie nigdy nic złego im się nie przytrafia, nigdy nie zdradzają i nigdy nie są jakieś zbyt seksualne, a także nie mają żadnych innych historii oprócz tych, że są homoseksualistami. Czułam się jakbym chciała dać im złożoną historię, która nie jest o tym".
Pierwsza okazja do tego pojawiła się z historią w tym sezonie o życiu Arizony po amputacji, którą jak mówi Rhimes dała jej szansę na pokazanie fizycznych i emocjonalnych skutków takiego rodzaju traumy - i ich nieszczęścia w związku były ważnym elementem tego. "Chciałam dać im rozłam i prawdziwy problem, który nie był po prostu czymś niewielkim. Chciałam, aby to było złożone i trójwymiarowej" - mówi. "I bardzo podobało mi się posiadanie tej rzeczy od początku sezonu - Callie podjęła decyzję, która uratowała życie Arizony - i otrzymałeś ją pod koniec sezonu, gdzie wyraźnie Arizona obwinia ją o to cały czas. Naprawdę, to po części jest tym co wywołało to wszystko".
Dodaje: "Jeśli o mnie chodzi, oczywiście, Arizona nie ma za sobą tej traumy z tym co się jej wydarzyło i nie tylko dlatego, że obwinia Callie. To jest pewnego rodzaju symptom problemu. Ale Arizona straciła nogę, przeszła przez straszną katastrofę samolotu i zaginęli w lesie. Kiedy oglądaliśmy ją w złości przez chwile, wiesz Meredith i Christina miały więcej stresu pourazowego niż ktokolwiek inny na świecie i my oglądaliśmy je jak uczą się sobie z nim radzić - nie sądzę, że Arizona dowiedziała się jak sobie z nim radzić".
Mówiąc o Cristinie, finał też miał smutną konkluzję jej związku z Owenem (Kevin McKidd). Po godzeniu się przez cały sezon, Cristina postanowiła zostawic Owena w obawie, że powstrzymuje go przed założeniem rodziny, którą wiedziała, że chce mieć. "Myślę, że Owen i Christina mieli bardzo, bardzo długą podróż, która była naprawdę skomplikowana dla nich obojga" - mówi Rhimes. "Czuję, że jest poczucie, że to kończy tę podróż, którą mieli przez dwa sezony, która w pewien sposób została pokrzyżowana przez fakt, że ona była w samolocie... ostatecznie zostali zmuszeni do tej rozmowy, które żadne z nich nie chciało i była to bardzo szczera rozmowa. Ona odeszła, a on nie poszedł za nią, więc to jak będą sobie z tym radzić będzie czymś".
Więc czy bezpiecznie jest powiedzieć, że to koniec tej pary już na dobre? "Skończone w Chirurgach może trochę się różnić od innych seriali i prawdziwego życia, więc zobaczymy co się stanie" - zdradza Rhimes.