Stephen Amell o finale "Arrow" bez chwili wytchnienia


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 16-05-2013, 02:13:07


Stephen Amell o finale

Jeśli myślałeś, że odcinek "Arrow" w ubiegłym tygodniu był finałem, to nie byłeś jedyny.

"Byłem na Twitterze starając się wyjaśnić, że to nie był nasz finał" - mówi gwiazda Stephen Amell. Zamieszanie jest zrozumiałe. Przedostatni odcinek serialu miał wszystkie zadatki - śmierć! objawienia! odejścia! - świetnego zakończenia sezonu, ale Amell obiecuje, że dzisiejszy odcinek będzie jeszcze większy.


Nadal nie przekonany? Rozważ tą informację: "Rozpoczynam odcinek przykuty do sufity i walczący ze złymi gośćmi, a to jest jedna ze spokojniejszych chwil w finale" - mówi Amell.

Amell mówi, że "bez chwili wytchnienia" odcinek dostarczy dwie największe historie sezonu - plan Malcolma, aby zniszczyć Glades i plan Fyera, aby zdjąć komercyjny samolot na wyspie.

"Nie obiecujemy niczego" - mówi Amell, który zdradza, że zobaczymy zniszczenia w obu przypadkach. "To czy te plany dojdą do skutku czy nie, będziesz musiał zobaczyć". Więcej spoilerów poniżej:

Śmierć: Możesz nadal dochodzić do siebie po zaskakującym odejściu Yao Fei, ale przygotuj się na pożegnanie kolejnych postaci dzisiaj. Jak Amell po prostu mówi: "Nie każdy przeżyje w finale". Dodaje aktor nieco bardziej tajemniczo: "Jeśli życzenie umierającego ojca było impulsem dla Olivera w pierwszym sezonie, to wydarzenia, które mają miejsce w finale są impulsem w drugim sezonie".

Oliver jako Arrow: Widzieliśmy Olivera jak rozważał porzucenie kaptura w ostatnim odcinku, ale czy on naprawdę to zrobi? "Powód dla którego jest sprawiedliwym w tym momencie nie przetrwa w finale" - wyjaśnia Amell. "Jeśli ma zamiar wrócić do tego w drugim sezonie, zrobi to z zupełnie innych powodów".

Oliver/Laurel: "Oni zawsze będą niesamowicie ważni dla siebie" - mówi Amell, który wyjaśnia, że będziemy mogli zobaczyć Olivera jak wyznaje swoje uczucia do Laurel na początku odcinka. Oczywiście to nie oznacza, że koniecznie muszą ze sobą skończyć. "Czy nasze postacie otrzymają kiedyś szansę, aby być razem i mieć szczęśliwe życie później, tego nie wiem".

Oliver/Felicity: Przepraszam fanów Ollicity, Amell mówi, że chociaż relacja Olivera i Felicity rozwija się, on jeszcze nie wie czy to będzie skręcać w stronę romansu. Jednak ujawnił, że Felicity stanie się równym członkiem zespołu: "Jest mniej hierarchii teraz" - mówi Amell, który zdradza, że zobaczymy jak Oliver, Diggle i Felicity łączą siły jeszcze raz w finale. "Uczę się ufać im jeszcze bardziej".

Roy jako pomocnik: Fani od dawna spekulowali, że Roy może stać się pomocnikiem Arrow, ale Amell mówi, że chcący być zakapturzonym potrzebuje więcej doświadczenia, aby zakwalifikować się do tej roli. "To zajęło Oliverowi pięć lat, aby przekształcić się w to co nawet nie jest pełną wersją Strzały" - mówi Amell, który dodaje, że Roy i Thea będą "kończyć robić swoją własną rzecz" w tym odcinku. "Jeśli Roy ma zamiar stać się członkiem zespołu, będzie musiał przejść również przez coś". Jakieś domysły?

Czy Merlyn zniszczy Glades? Czy Tommy przejdzie na ciemną stronę? Czy Oliver i Laure będą coś mieć? Kto zginie? Napisz w komentarzu!
 



Kategorie: Spoilery Aktorzy Telewizja Finały 
Seriale: Arrow 

Zobacz również: