Arek Tobiasz
| 12-05-2013, 19:31:33
Jedna dziwka niestety odkryła, że nie jest tak doświadczona w gierkach w "Grze o tron" jak jej się zdawało, że jest.
W niedzielnym odcinku Ros dowiedziała się, aby nie igrać z Littlefingerem (lub przynajmniej nie dać się złapać na tym) aż będzie za późno. To ponure przypomnienie tego jak brutalny jest świat Siedmiu Królestw. Kto jeszcze zapłacił cenę za porażkę? Kto zyskał? Oto najważniejsze zmiany władzy w "The Climb":
Wzmocnienie władzy:
Ygritte (Rose Lslie): Pomimo upadku, który mógł się zakończyć śmiertelnie, pomyślnie wspina się na szczyt 700-metrowego Muru, który oddziela ród Dzikich od Królestwa Westeros. To strategiczne zwycięstwo Dzikich, którzy pod wodzą Mance'a Raydera (Ciaran Hinds) mają zamiar dokonać zasadzki na członków Nocnej Straży. Na bardziej osobistym froncie Ygritte ocaleje dzięki miłości Jona Snow (Kit Harington), którego szybki refleks ratuje ich od upadku. Jon jest o wiele lepszym chłopakiem dla Ygrette niż ten, którego kopnęła w krocze by ukraść jego raki.
Jon Snow: Okazuje się, że Ygrette zdaje sobie sprawę z roli Jona jako podwójnego agenta, godzi się na to i decyduje się pozostać przy nim. Ygrette jest świadoma, że ich przywódcy wojskowi nie troszczą się o to czy żyją, czy zginą, natomiast wie, że razem z Jonem mogą nawzajem na siebie uważać. To pocieszające, a nawet całkiem romantyczne że może się o niego troszczyć pomimo jej gróźb o kastracji. Ach ta dzika miłość!
Robb Stark (Richard Madden): Kto by pomyślał, że nieudolny wujek Robba, Edmure (Tobias Menzies) będzie odpowiedzią na problemy Króla z Północy? Zgadzając się poślubić jedną z córek Waldera Freya, Edmure zabezpieczył ludzi dla Robba, aby walczyć przeciwko Lannisterom. Poświęcenie w czasie wojny musi być dokonane, a to o wiele lepsze, kiedy twoi podwładni poświęcają się za ciebie!
Tywin Lannister (Charles Dance): Ręka Królestwa wydaje się mieć realną władzę tak, a tylko on może zmierzyć się z Lady Olenną (Diana Rigg) w politycznych kwestiach i wygrać podnosząc pióro. Po raz kolejny zostaje nam przypomniane, że pióro Tywina jest najbardziej podstępną bronią w tej grze.
Jaime Lannister (Nicolaj Coster-Waldau): Roose Bolton (Michael McElhatton) pozwoli mu kontynuować drogę do Królewskiej Przystani w dobrej wierze jak Jaime powie Tywinowi (widzisz? realna władza), że nie ma nic wspólnego z okaleczeniem. Jedynym problemem jest to, że Jaime musi podróżować bez Brienne (Gwendoline Christie), choć dzielnie próbuje nalegać, aby mieć eskortę. Widzimy sympatię u Jaimego!
Osłabienie władzy:
Ros (Esme Bianco): Byłej prostytutki z Winterfell już nie ma. Po tym jak Littlefinger (Aidan Gillen) odkrywa, że Ros informowała o jego poczynaniach Varysa (Conleth Hill), postanawia ją zabić, ponieważ okazała się być "złą inwestycją", echo zastraszającej anegdoty jaką powiedział jej w drugim sezonie. Jej ambicja okazała się jej zgubą, a jedyną rzeczą za jaką jesteśmy wdzięczni jest to, że nie musieliśmy oglądać jak została zabita, a jedynie następstwa tego jak okrutny Król Joffrey (Jack Gleeson) używa swojej nowej kuszy w celu poćwiczenia celności. Zastanawiamy się czy jego droga narzeczona Margaery (Natalie Dormer) dowie się o tym?
Theon Greyjoy (Alfie Allen): Choć zostaliśmy oszczędzeni przed oglądaniem powolnej i bolesnej śmierci Ros, nie mieliśmy tyle szczęścia, jeśli chodzi o straszliwe przygody Theona. Jego tajemniczy oprawca kontynuuje swoje chore gierki - zarówno psychiczne (dając mu fałszywą nadzieję) i fizyczne (co okazuje się być systematycznym odcinaniem jego małego palca) - do czasu aż Theon jest oszalały do tego stopnia, że prosi go, aby obciął mu palec. Tak, Theon zrobił okropne rzeczy, ale nikt nie zasługuje na takie męki, zwłaszcza ze strony szaleńca, który przyznaje się, że nie ma ukrytego powodu do tortur. On po prostu się nimi cieszy! Okropieństwo.
Gendry (Joe Dempsie): Przykro nam, ale Gendry nie będzie miał rodziny, której chciał po tym wszystkim. Melisandre (Carice van Houten) napotyka Bractwo bez Sztandarów (ojej, zastanawiamy się, dlaczego nie miała problemów z ich znalezieniem) i po rozmowach z Thorosem i Berickiem (Paul Kaye, Richard Dormer), ona zabiera Gendry'ego z dala od służby Pana Światła, ale nie przed tym jak mówi mu: "Ty sprawisz, że królowie będą wznosić się na szczyt i upadać". Wystarczająco straszne?
Brienne: Chociaż Roose Bolton traktuje ją jako swojego gościa, jego insynuuacje, że powinien wysłać ją z powrotem do Robba Starka za uczestnictwo w zdradzie, nie wzbudzają w nas zaufania co do jego losu.
Lady Olenna: Tywin przechytrzył ją w jej dążeniu do zaręczyn Lorasa (Finn Jones) z Sansą na rzecz Cersei (Lena Headey), a to zły znak dla wpływów Wysogrodu w Królewskiej Przystani. Na jakie inne kompromisy Tyrellowie będą musieli pójść? Czy to możliwe, że Tyrellowie nie docenili Lannisterów?
Najlepsze cytaty
Ygritte do Jona Snowa: "Nigdy mnie nie zdradź... Bo inaczej obetnę ci kutasa i zawieszę sobie na szyi".
Tyrion (Peter Dinklage) do Sansy (Sophie Turner) o ich zaręczynach w obecności jego kochanki Shae (Sibel Kekilli): "Jak mam to zacząć? To wszystko... To naprawdę... To bardzo niezręczna sytuacja".
Oprawca do Theona: "Skoro dostrzegasz tu jakieś szczęśliwe zakończenie, to chyba mnie nie słuchałeś".
Varys o Żelaznym Tronie: "To stara szkarada. Ma jednak swój urok. To istna Lysa Arryn wśród tronów".
Bryden (Clive Russell) do Edmure: "A prawa mojej pięści mówią o twoich zębach".
Melisandre do Aryi (Maisie Williams): "Dostrzegam w tobie ciemność. A pośród tej ciemności wpatrujące się we mnie oczy. Brązowe, niebieskie i zielone. Oczy, które ty zamkniesz na zawsze".
Co myślisz o wspinaczce na Mur? Czy byłeś zszokowany losem Ros? Jaka była twoja ulubiona kwestia odcinka?