Aktorka dodała, że jeśli Abbott kontynuowałby rolę Charliego, ona podejrzewa, że historia Marnie w trzecim sezonie oglądalibyśmy jak się połączyli - sezon drugi zakończył się z Marnie wyznającą swoje pragnienie posiadania "małych brązowych dzieci" Charliego i ewentualnie patrząc jak umiera - a potem wszystko zmierzałoby do nieuchronnego "rozpadu ich związku". Teraz jednak "to prawie jakbyśmy pominęli jej trzeci sezon i przeszli od razu do samotnej Marnie" - dodaje Williams. Rozstanie "oznacza, że Marnie teraz musi się poskładać do kupy".

I choć "to niefortunne, że Abbott nie jest już dłużej częścią rodziny" - mówi Williams dodając, że życzy mu dobrze. "Minuta, w której usłyszałam tą wiadomość, to nie miałam ani chwili wątpliwości w swojej głowie, że ekipa pisząca serial dostarczy świetny materiał dla Marnie. I to co zrobiliśmy do tej pory i co będziemy robić, będzie doskonałe".